Króliczkowo

Tym razem mikołajowy prezent dla pewnej uroczej pięcioletniej damy :) 

Szyłam je ponad miesiąc z przerwami - zawsze było coś innego do uszycia :)

To moje pierwsze "zabawki" ;) Mam nadzieję, że spodobają się przyszłej właścicielce.

Reniferków ciąg dalszy

Reniferki robią furrorę, więc powstały w wersji mini jako zawieszka do telefonu :)

Mikołajowo...

Dziś "tylko" Mikołaj - na dodatek "tylko" jeden :) 

Natomiast renifery powstają w ilościach hurtowych :)

Dniem i nocą...

Tym razem obrazki-poduszeczki zimowe - za dnia i nocą :) 

Ozdób choinkowych ciąg dalszy :)

Choroba przykuła mnie do łóżka i kocyka - taka aura sprzyja ręcznemu szyciu :)

 Ozdoby powstają w ilościach hurtowych :)

Bałwankowo...

Renifer Rudolf...

Choineczki...

Coraz bliżej Święta...

Przez ostatni czas powstawały przede wszystkim choinkowe ozdoby :) 

Oto owoce mojej pracy:

Kulinarnie...

Pysznie - placuszki dyniowe :) Mniam!

Zamówienie specjalne

Mrożąca krew w żyłach -  na specjalne zamówienie :) 

Przeznaczenie - broszka do zimowego płaszcza :)

Choinkowo...

Tym razem nie biżuteryjnie :)
Takie oto ozdoby zawisną w tym roku na mojej choince :)

 

... i jeszcze "tylko" 30 do uszycia mam ;)

Wstążeczkowo :)

Nie mogę odczepić się od szarego. 

Tutaj w połączeniu ze wstążeczką :)

Koronkowo

romantycznie, uroczo :) - powstały późną nocą

Wiosennie

Za oknem jesień, a w moich kolczykach wiosenne kwiaty :)

 

jesiennie?

długaśne :)

Sutasz po raz pierwszy

No i jest... pierwszy w życiu więc proszę o łagodną krytykę :) 

Wiem że krzywo itp. ale i tak jestem zadowolona :)
BROSZKA SUTASZ NR.1